top of page

Filmowa herstoryczność - WONDERLab. wokół Gondek, Gustowskiej i Josephine

Dzięki współpracy z Miejskim Biurem Wystaw Artystycznych w Lesznie 17.12.2014 roku mogliśmy uczestniczyć w specjalnym pokazie dla młodzieży w ramach OBLICZA KINA w Galerii MBWA.


Tego dnia odbyła się projekcja filmów i spotkanie z reżyserką Katarzyną Gondek, która zaprezentowała swoje filmy krótkometrażowe: "Miasteczko" (3min.), 2011; "Hosanna" (10 min.); "Najwyższy" (20 min.), 2013 i "Romanse" (14 min.), 2013. Artystka filmowa urodziła się w 1982 r. w Kłodzku i jest autorką filmów oraz form literackich. To absolwentka filmoznawstwa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i kursu dokumentalnego w Mistrzowskiej Szkole Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy. Wyróżniona została nagrodą Warto wrocławskiej „Gazety Wyborczej” w 2014 roku w kategorii filmu.


Po projekcji mieliśmy okazję porozmawiać z reżyserką, dzięki czemu dowiedzieliśmy się, jak szukać inspiracji do filmu; co znaczy całościowe spojrzenie; jak z zajawki z Teleekspresu zrobić ciekawą etiudę oraz czy warto zamykać w szufladzie pomysł po doznaniu krytyki. Trzeba przyznać, że ta wymiana doświadczeń uskrzydliła nas i otworzyła drzwi do współpracy, z czego niezmiernie cieszymy się.


O godzinie 18:00 wzięliśmy udział w pokazie specjalnym filmu "Przypadek Josephine H." i spotkaniu z prof. Izabellą Gustowską. Autorka jest artystką multimedialną, wykorzystuje wideoart, tworzy instalacje multimedialne i działa na polu performance’u, a latem 2013 roku w NY C poszukiwała swojej Josephine – niezależnej współczesnej kobiety. Pierwowzorem dla jej bohaterki była Josephine Hopper - artystka, modelka i żona amerykańskiego malarza Edwarda Hoppera. Fragmenty z obrazów, do których pozuje i cytaty z jej dzienników, w których walczy o swoją niezależność, wolność i godność osobistą powracają w myślach 13 kobiet podglądanych na ulicach, mostach i w metrach NY C. Wzorzec wiktoriańskiej moralności skonfrontowany został ze wzorcem dzisiejszych zachowań epoki postfeministycznej. Otwartym pozostaje pytanie – czy autorka znalazła swoją Josephine w upalne lato z 2013?


Spotkanie z twórczością Gustowskiej było niezwykle wymagające, bowiem jej artyzm przeznaczony jest dla wysublimowanego widza, przepełniony erudycyjnością i cytatami. W „Przypadku Josephine H.” ulice Nowego Jorku stają się miejscem poszukiwań współczesnego wcielenia osobowości Josephine Hopper. Jak wskazuje Łukasz Jakubowski, wykorzystując linearną narrację przedstawia osiem młodych kobiet odgrywających sceny z obrazów amerykańskiego malarza Edwarda Hoppera. W swoich nowoczesnych wcieleniach Josephine H. jedzie metrem, robi zakupy, ogląda telewizję. Kolor skóry nie ma znaczenia, poziom zamożności również. Dochodzi do nałożenia myśli kobiety żyjącej w połowie XX wieku, walczącej o swoją niezależność, bowiem autorka wykorzystuje słowa z dziennika Josephine, na ujęcia kobiet żyjących tu i teraz, w wielokulturowej metropolii. Tworzy w ten sposób most łączący przeszłość z teraźniejszością. Gustowska przedstawia ponadto prywatność małżonków, ich niełatwą relacyjność skupioną również wokół przemocy. W odmienny sposób odczytuje też obraz Nowego Yorku funkcjonującego w społecznym obiegu.


Kontakt z przedstawicielkami kultury wysokiej pozwala zatrzymać się i poddać refleksji codzienność oraz banalność niektórych momentów z naszego życia. Otwiera inne spojrzenie na artyzm, stawia nas często w niewygodnym położeniu - częstokroć wywołującym bunt, obnażającym wewnętrzne lęki czy ograniczenia. Staje się również jedynym namacalnym momentem do zrozumienia siebie i swojego miejsca w sztuce. Tak, to był niezwykle pouczajacy czas...


Najnowsze posty
Ostatnie posty
Archiwum
Search By Tags
Nie ma jeszcze tagów.
Follow Us
  • Facebook Basic Square
  • Twitter Basic Square
  • Google+ Basic Square
bottom of page