"Dyskryminacja kończy się wtedy, kiedy my tego chcemy"- o dolnośląskiej konferencji słów k
"Szkoła, zarówno w wymiarze materialnym, jak i cyberprzestrzeni, winna być wolna od stereotypów, uprzedzeń i dyskryminacji. Jednocześnie bez względu na płeć, wyznanie, kolor skóry, czy pochodzenie etniczne, każdy ma potrzebę akceptacji. Spełnienie tych warunków w dobie rzeczywistości wielokulturowej często bywa trudne. Jestem przekonany, że realizowany projekt pomoże w osiągnięciu wiedzy, umiejętności i kompetencji dla edukacji antydyskryminacyjnej" - słowa Romana Kowalczyka, Dolnośląskiego Kuratora Oświaty, obok wypowiedzi Natalii Szczuckiej, Dyrektorki Przedstawicielstwa Regionalnego Komisji Europejskiej we Wrocławiu znalazły się w publikacji będącej rodzajem drogowskazu prowadzącego po mapie konferencji "Przemoc w cyberprzestrzeni jako lustro relacji w świecie społecznym", która odbyła się 27 października 2016r. w Dolnośląskiej Szkole Wyższej we Wrocławiu. Jak wskazali organizatorzy, przyczynkiem do spotkania stały się zagadnienia cyberprzemocy, cyberuzależnienia, mowy nienawiści, hejtu, trollowania, z którymi styka się każdego dnia polski system edukacji.
Wykład inaugurujący pt. "Przemoc rówieśnicza - co działa, co nie działa, a co szkodzi w profilaktyce" wygłosił prof. dr hab. Jacek Pyżalski z Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu, wskazując na początku na źródło badań nad tematyką przemocy. Pierwsze badania przekładające się na późniejszą analizę przemocy rówieśniczej prowadzone były przez biologów, m. in. przez austriackiego etnologa Konrada Lorenza, który pojęcia "mobbingu" użył do nazwania zachowań zwierząt formujących się w atakujące stado, by pokonać silniejszego osobnika. Za Lorenzem terminem typ posłużył się Peter-Paul Heinemann na określenie doświadczenia nieakceptacji ze strony społecznej przez osoby oznaczone mianem "innych", odwołując się do kontekstu biograficznego związanego z adopcją czarnoskórego dziecka. Analiza zagadnień biologicznych pozwoliła na wywiedzenie dwóch postaw - osobnika Alfa (dominującego w stadzie) oraz osobnika Omega (najsłabszego ogniwa poddanego ciągłemu nękaniu) - i ich przełożenie na zależności w ludzkich relacjach.
Przemoc rówieśnicza obejmuje przemoc fizyczną, werbalną, cyberprzemoc oraz najmniej uchwytną przemoc relacyjną. Przemoc relacyjna może odnosić się chociażby do "niewidoczności" niektórych osób w obrębie klasy czy wykluczających podziałów w trakcie zajmowania miejsc na sali lekcyjnej. Często osoby doświadczające tej formy przemocy "wolą" poddać się przemocy fizycznej niż "przezroczystości" w relacjach międzyklasowych (por. "Wolę, żeby mnie bili, niż żeby mnie nie dostrzegali"). Pyżalski wskazał, iż do czynników wpływających na potęgowanie skali przemocy należą: wybór osobnika Omega, czyli "etatowej" osoby poddawanej agresji; nierównowaga sił między sprawcą a osoba doświadczającą przemocy; zła intencja, która nie pojawia się na początku relacji, ale w jej trakcie, szczególnie, gdy znajduje się siłę w grupie.
Prelegent wskazał na wiele istotnych zagadnień dotyczących komunikacji w szkole i zjawiska przemocy rówieśniczej, jednocześnie nie ustrzegając się przed stosowaniem języka opresyjnego w opisie. Wielokrotne używanie wyrazu "ofiara" w kontekście osoby doświadczającej przemocy może bowiem prowadzić do dodatkowej stygmatyzacji i zamknięcia całościowego postrzegania osoby tylko w tym wybranym obrębie agresywnego doświadczenia, a w słuchających wykładu - wpisania przeświadczenia, iż nazewnictwo takie jest neutralne. Podobną funkcję mogą pełnić przywoływane jako przykład określenia na wskazanie inności poprzez kontekst choroby czy rozmiarów ciała, a tym samym powielające mowę nienawiści wobec grup mniejszościowych. Ten element wykładu przywołał mi na myśl problematykę języka równościowego, chociażby namysłu nad tym, jak mówić o Holokauście, by nie powielać języka faszystów. To bardzo trudne zjawisko, ale nie niemożliwe.
(koniec części 1.)
Honorowy patronat nad konferencją objęli: Rzecznik Praw Dziecka oraz Rzecznik Praw Obywatelskich. Konferencję współorganizowało Przedstawicielstwo Regionalne Komisji Europejskiej oraz Dolnośląska Szkoła Wyższa.