top of page

Zjazd Ambasadorów_ek POLIN

Po raz kolejny jako ambasadorzy_ki Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN mieliśmy_ałyśmy okazję spotkania się i wymiany myśli w ramach programu dotyczącego edukacji skupionej wokół kultury żydowskiej, korelacji między narodami, zagadnień Shoah i antysemityzmu. W tym roku dwa dni zostały niezwykle ciekawie zaplanowane przez organizatorów, dając przybyłym możliwość nie tylko wysłuchania zaproszonych gości, ale i pogłębienia własnych refleksji.


Pierwszego dnia odbyło się spotkanie z dr. Krzysztofem Persakiem, jeszcze nie tak dawno historykiem pracującym w IPN-ie, który w trakcie wykładu pt. "Polacy wobec Zagłady Żydów w świetle najnowszych badań naukowych" odniósł się do badań dotyczących relacji Polaków_Polek i Żydów_Żydówek (spotkanie z naukowcem opisuję w kolejnym poście "Spotkanie z dr. Persakiem").


Następnie odbyła się emisja nagrodzonego na tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Żydowskie Motywy filmu "Sprawa Kozalczyka" w reż. Roni Ninio. Treść filmu została skupiona wokół odzyskiwania tożsamości własnej i pamięci o ojcu. Jak podają organizatorzy Festiwalu: "Yakov Kozalczyk znany był jako strażnik bloku śmierci. Był również żydowskim kapo w Auschwitz, który poświęcił swoje życie, by ratować Żydów. Był też bardzo znanym siłaczem, który występował na całym świecie. Jego serce nie wytrzymało oskarżeń o kolaborację z nazistami i wieku 53 lat – mieszkając już w Izraelu - popełnił samobójstwo. Jego 68-letni syn rozpoczyna teraz niezwykłą podróż, by odkryć przeszłość i odnaleźć ojca".

W 1909r. w Krynkach rozchodzi się wieść o 7-letnim chłopcu, który potrafi nieść wiadro w zębach. Po latach chłopiec ten zostaje siłaczem w wędrownym cyrku w Stanach Zjednoczonych. W 1932r. przyjeżdża do Nowego Yorku, a sześć lat później - do Polski, gdzie żeni się, a z jego związku pojawiają się na świecie dwie córki. W 1943r. rodzina Kozalczyka zostaje wywieziona do Treblinki, a on sam trafia do Auschwitz. Gdy 26 stycznia wraz z transportem 2-3 tys. osób przekracza bramy obozu, natychmiast ze względu na swoją nadzwyczajną posturę kierowany jest do bloku śmierci, jednak powołanie się na bycie ochroniarzem niemieckiego boksera Maxa Schmelinga ratuje mu życie. Otrzymuje wówczas zielony trójkąt - znak kryminalistów i staje się strażnikiem bloku śmierci, wymierza więźniom chłostę oraz pełni rolę kata przy powieszeniach w całej okupowanej Polsce (jeździ też do Warszawy). Jednocześnie stara się ratować Żydów przed śmiercią, rozdaje im chleb czy pomaga wybranym osobom, "gdy jego koledzy esesmani upili się i śpiewali w nocy". Po zakończaniu wojny zamieszkał w Izraelu i choć rząd polski oraz czeski chciał jego ekstradycji - strona izraelska nie zgodziła się.

Film stawia pytania tożsamościowe dotyczące bycia ofiarą i katem w czasie wojny oraz konsekwencji po jej zakończeniu. Jednocześnie porusza kwestię pamięci, w ramach której Yakov Kozalczyk pamięta siebie jako dobrego człowieka, co ujawnia się we wspomnieniowym spotkaniu jednej z więźniarek z Kozalczykiem i jego niedowierzaniem spowodowanym krytycznym tekstem dotyczącym jego wojennej działalności opisanym w lokalnej gazecie (słowa: "Zobacz, co o mnie napisali..."). Tu w formie parafrazy ujawnia się niejako po raz pierwszy i jedyny w filmie głos samego Kozalczyka. Zasłyszaną pamięć posiada także jego syn - jeden z narratorów opowieści - który pamięta jedynie ojca odprowadzanego w Tel Avivie do furtki i obiecującego chłopcu, że nie zostawi go w tym miejscu. Następnie dowiaduje się od matki, że ojciec nie żyje, co stanowiło obronną reakcję matki na upublicznienie informacji o Kozalczyku, iż był strażnikiem bloku śmierci w Auschwitz.

Ostatnie słowa dokumentu: "Czy czujesz gniew? Już nie (...) pozostała pamięć (...) i świetnie wiem, czym był i kim był", wypowiedziane przez 68-letniego syna Kozalczyka wyraźnie wskazują drogę podmiotowości i reifikacji definicji ojca osadzonego między byciem narzędziem zbrodni a emocjonalnym człowiekiem, czy wyimaginowanym opiekunem. I choć produkcja powstała według znanego schematu dokumentalnego, zapewne stanowi ważny materiał w ujęciu mówienia o Zagładzie, zwłaszcza na poziomie edukacyjnym.





Najnowsze posty
Ostatnie posty
Search By Tags
Nie ma jeszcze tagów.
Follow Us
  • Facebook Classic
  • Twitter Classic
  • Google Classic
bottom of page