Książki z Biblioteki Uniwersyteckiej w Poznaniu
Wiemy, jak ważne jest czytanie i zdobywanie na tej podstawie wiedzy o świecie, drugim człowieku i realiach jego życia. Spotkanie z książką przyczynia się do weryfikacji własnych poglądów, utrwalonych kulturowo stereotypów czy uprzedzeń tkwiących głeboko pod tkanką skórną. Spotkanie z książką z pewnością ubogaca - zwłaszcza, gdy jest nią konkretny człowiek.
Przez trzy dni brałam udział w szkoleniu "Jak zorganizować Żywą Bibliotekę?" w ramach projektu "Rozwój Żywych Bibliotek w Polsce - przeciwdziałajmy dyskryminacji lokalnie", który zakłada sieciowanie oraz przeprowadzenie działania w swoich miejscowościach. Idea Żywej Biblioteki realizowana jest w Polsce od 10 lat, a jej organizację koordynuje i wspiera The Human Library Organization oraz sieć Żywa Biblioteka Polska reprezentowana przez wrocławskie stowarzyszenie Diversja.
Oprócz szkolenia zakładającego trening antydyskryminacyjny oraz poznanie założeń krok po kroku, miałam okazję uczestniczenia w Żywej Bibliotece w murach Biblioteki Uniwersyteckiej UAM. Celem działania w poznańskiej instytucji było budowanie więzi społecznych opartych na szacunku wobec innych, stworzenie możliwości zetknięcia się ze sobą osób, którym w rzeczywistości trudno jest się spotkać i poznać. Formuła przedsięwzięcia, w której pełniłam rolę wolontariuszki, zakładała wypożyczanie Żywych Książek - osób należących do mniejszości czy stygmatyzowanych grup - przez Czytelników - na trzydziestominutową rozmowę. Dzięki temu między spotykającymi się twarzą w twarz osobami wytwarza się przestrzeń na dialog, wzjamne poznanie i zatarcie barier.
