Kilka refleksji pokonferencyjnych...
We wtorek 24 lutego 2015 roku w murach naszego liceum odbyła się konferencja dla nauczycieli_ek, dyrektorów_ek i pedagogów_żek powiatu i gminy Góra pod tytułem „Przykłady historyczne we współczesnej edukacji antydyskryminacyjnej”. Zgodnie z Rozporządzenie MEN z dn. 10.05.2013r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie nadzoru pedagogicznego, Dz. U. z 2013r. poz. 560 priorytetową w świetle prawa staje się edukacja antydyskryminacyjna. W naszej pracy, ale i w życiu codziennym spotykamy się z wieloma przejawami dyskryminacji, czyli nierównego traktowania jakiejś osoby ze względu na jej przynależność do określonej grupy, wyróżnionej na podstawie jednej cechy. To gorsze traktowanie motywowane jest stereotypami i uprzedzeniami, krótko mówiąc bezrefleksyjnością i niechęcią zdobycia nowej wiedzy o świecie, a przede wszystkim zamknięciem na rozmowę, doświadczenie Innego, gdzie Innym okazują się właśnie nasi uczniowie i uczennice. Przesłanki dyskryminacji mogą być różne, np. ze względu na płeć (wówczas mówimy o seksizmie), kolor skóry (obejmuje rasizm),niepełnosprawność (wtedy poruszamy się wokół ableizmu), wiek (odnoszący się do ateizmu) czy orientację psychoseksualną (związaną z homofobią), ale bez względu na to zawsze prowadzą do naznaczenia Drugiego.
W trakcie konferencji zostały przeprowadzone dwa równoległe warsztaty dla uczestników i uczestniczek. Pierwszy z nich, warsztat równościowy objął nauczyciel(k)i i dotyczył wpływu dyskryminacji opartej na różnych przesłankach na rozwój i życie człowieka. Zajęcia te prowadziła Marta Kosińska, specjalistka w dziedzinie psychologii i seksuologii, terapeutka oraz trenerka pracująca w Poradni Zdrowia Psychoseksualnego "BezTabu" w Gdańsku, która w 2012 roku otrzymała Europejską Nagrodę Tolerancji. Uczestnicy i uczestniczki spotkania mieli okazję przejścia przez ćwiczenia uświadamiające wielowarstwowość doświadczenia wykluczenia, wcielając się w reprezentantów_ki różnych grup poddawanych marginalizacji. Drugi warsztat równościowy "Bujny żywot powtarzanych opinii" przeznaczony został dla dyrektorów_ek, a prowadzony był przez Katarzynę Remin, trenerkę antydyskryminacyjną, absolwentkę m.in. szkoły trenerów IPSIR UW oraz członkinię zarządu KPH odpowiadającą za pracę z rodzicami gejów i lesbijek oraz kampanię społeczną „Rodzice odważcie się mówić”. Wspólnie omówiono kwestie uczniów i uczennic homoseksualnych, którzy występują w każdej placówce i ze względu na swoją orientację seksualną mogą podlegać stygmatyzacji. Spotkanie to umożliwiło naturalną rozmowę na temat seksualności młodych osób zwłaszcza w okresie ich dorastania.
Niezwykle otwierającym i zmuszającym do chwili refleksji stało się wystąpienie rodzica z Akademii Zaangażowanego Rodzica. Była to opowieść matki, heteronormatywnej kobiety, której syn jest gejem. Jego coming out odbył się trzy lata temu przed maturą, wówczas powiedział swoim rodzicom, że jest homoseksualny. Nasz gość opisał swoje doznania, niesamowity strach o syna wiążący się z obawą przed społecznym ostracyzmem a przede wszystkim fizycznym zagrożeniem jego życia, przemyślenia krążące wokół poczucia bycia tolerancyjną na różne zagadnienia, ale także pytania: dlaczego ja? dlaczego mój syn? Droga łącząca w sobie miłość do dziecka z osobistymi wyobrażeniami na temat jego przyszłości, posiadania rodziny czy okazywania uczucia do jego partnera nie należy do najłatwiejszych. Byłaby taką, gdyby homoseksualność – obejmująca około 5-10% populacji – nie podlegała tabuizacji. Dlatego powinnością dla przybyłej do nas matki z Akademii okazały się spotkania z innymi ludźmi i opowiadanie o własnym doświadczeniu. Oczywiście łatwiej jest to robić 300 kilometrów od swojego miejsca zamieszkania, tym bardziej że najbliższe otoczenie często okazuje się wrogie i szuka winnych zaistniałej sytuacji, jakby z orientacji seksualnej można było się wytłumaczyć. Po prezentacji rodzica z Akademii Zaangażowanego Rodzica odbyła się rozmowa z zaproszoną do liceum matką , a w wielu z nas pojawiła się samoświadomość prowadząca do refleksji, iż homoseksualne dzieci mają heteroseksualnych rodziców.
Schemat konferencji został ustalony tak, by łączyć w sobie elementy współczesne z historycznymi. Jednym z czynników wprowadzających do odniesień do przeszłości był przedstawiony przeze mnie referat "Zamordowana jako Żydówka? Zamordowana jako lesbijka? Nieheteronormatywna narracja o Shoah w <Aimee i Jaguar> Eriki Fischer". Został on wygłoszony po raz pierwszy w 2012 roku na ogólnopolskiej konferencji naukowej w Poznaniu pt. „Żydówki – podwójnie wykluczone…?”. Praca omawia historię związku Lilly - nazistki i antysemitki z Felice –Żydówką i działaczką żydowskiego ruchu oporu. Kobiety poznały się latem 1942 roku, a po czterech miesiącach Lilly zaczęła ukrywać Felice w swoim mieszkaniu. Historia Aimee i Jaguara stała się pretekstem do mówienia o opresyjności, a także elementem wprowadzającym zgromadzonych do założeń wystawy „Berlin-Yoygakarta”.
Wspomniana wyżej wystawa pokazuje drogę od II wojny światowej, przez stworzenie w 2006 roku zasad opartych na Deklaracji Praw Człowieka a skupionych wokół orientacji seksualnej i tożsamości płciowej, tzw. „Zasad Yoygakarty” aż do czasów teraźniejszych. Część historyczna zebrana została wokół wojennego Berlina i doświadczenia Zagłady – Zagłady dopełnionej śmiercią warunkowaną kolejną przesłanką dyskryminacji, śmiercią wynikająca z bycia homoseksualnym człowiekiem. Różowe trójkąty naszyte na obozowe pasiaki, eksperymenty na genitaliach, natychmiastowe zagazowywanie to tylko niektóre doświadczenia obejmujące historię tych osób. Wystawa ta była prezentowana w kilku istotnych miejscach Polski – w tym także, co jest nobilitujące dla nas, w liceum w Górze. Kolejnym punktem na mapie okazuje się Warszawa i Muzeum Historii Żydów Polskich, bowiem tam już niedługo zostanie pokazana zwiedzającym i przybywającym z całego świata.
Wtorkowe spotkanie osób pracujących w systemie edukacji napawa optymizmem. Stan ten związany jest przede wszystkim z możliwością dyskusji, rozmowy na ważne tematy, bo dotyczące naszych podopiecznych – także homoseksualnych podopiecznych, chęcią zdobywania wiedzy w zakresie równościowym oraz odrzuceniem najłatwiejszej postawy wskazującej, że gdy o czymś się nie rozmawia, to ten temat nie istnieje. Bo przecież nie w naszym środowisku.